Szafa idealna to taka, która nie jest przeładowana. Jeśli pęka w szwach, nie jesteś w stanie szybko ocenić, co tak naprawdę w niej masz. Często na jednym wieszaku znajduje się kilka ubrań i widzisz tylko to, co jest na wierzchu. Podobnie jest z półkami uginającymi się pod stosami swetrów czy spodni. Te ułożone głębiej rzadko zakładasz, bo dostęp do nich jest utrudniony, a twoja pamięć zawodna. W przemyślanej i uporządkowanej garderobie powinieneś całą jej zawartość objąć wzrokiem.
Jeśli nie możesz powiedzieć tego o swojej szafie, to znak, że jest za mała lub ubrań jest za dużo. Przydałoby się ją lepiej zorganizować. Dobrze byłoby na ten cel wygospodarować około 1,5 do 2 godzin czasu. Nikt nie powinien Ci wówczas przeszkadzać. Ważne jest też nastawienie, dobry nastrój i odpowiednia motywacja do zrobienia przeglądu w szafie, bo to od niej zależy, czy do sprzątania w ogóle dojdzie. Jak ją w sobie odnaleźć? Wystarczy, że zastanowisz się, jaką korzyść odniesiesz, kiedy ów przegląd zrobisz.
Motywacja do działania
Po pierwsze, jeśli posprzątasz w garderobie, zyskasz więcej miejsca – Twoje ubrania przestaną się gnieść. Po drugie, będziesz w stanie przekazać nienoszone już rzeczy potrzebującym lub sprzedać je i zarobić parę złotych na przyjemności. Być może jakaś zalegająca w Twojej szafie apaszka, torebka czy krawat podobały się komuś z przyjaciół lub rodziny. Podaruj te rzeczy bliskim, a sprawisz im radość. Po trzecie, dostaniesz ciche przyzwolenie, by kupić sobie coś nowego. Za motywację może posłużyć Ci również zmiana pory roku, wymuszająca schowanie cieplejszych ubrań w głąb szafy, lub odwrotnie – wymiana letnich rzeczy na zimowe. Idealnie jest robić takie przeglądy systematycznie, raz na pół roku, najlepiej po zakończonym sezonie. Regularne porządki w szafie sprawiają, że poświęcasz na nie znacznie mniej czasu. Kiedy jesteś już wystarczająco zmotywowany, przychodzi czas na działanie.
Od czego zacząć przegląd w szafie?
Po pierwsze, do przeglądu jest potrzebne naturalne, dzienne światło. Jeśli w Twojej garderobie nie ma do niego dostępu, należy przenieść ubrania bliżej okna. Zaopatrz się też w worki na śmieci, najlepiej dość pojemne i mocne. Przygotuj odpowiednie do danego rodzaju garderoby wieszaki, ułatwi Ci to utrzymanie porządku. Przegląd zacznij od brzegu szafy, wyciągaj wszystkie rzeczy po kolei, dokładnie je oglądając. Pierwsze powinny być ubrania i bielizna, następnie dodatki (paski, torby, buty, biżuteria), a na samym końcu okrycia wierzchnie. Zastanawiając się, których ubrań się pozbyć, staraj się być obiektywny. Zapomnij, że chodzi o Twoje rzeczy. Jeśli masz wątpliwości, możesz również poprosić bliską Ci osobę o radę.
Gdy brak Ci pewności, czy ubranie nadal pasuje, odłóż je na bok na stos rzeczy do przymierzenia. Nie jest bowiem wskazane, by co chwilę robić przymiarki. W trakcie przeglądu na bieżąco segreguj rzeczy, dzieląc je na trzy grupy:
- Zostaje w szafie: ubrania w Twoim obecnym rozmiarze, niezniszczone, w odpowiednim fasonie i kolorze, takie, w których dobrze się czujesz i wyglądasz.
Zacznij od ubrań, bez których nie możesz się obyć. Później obejrzyj rzeczy, które nosisz najczęściej i zakładasz wtedy, gdy nie masz pomysłu na stylizacje. Następnie klasyki – garderoba, która zawsze się przyda i sprawdzi w każdej sytuacji, taka ubraniowa baza. Zwracaj uwagę na uniwersalność ubrań – zostawiaj te pasujące praktycznie do wszystkiego, wykonane z dobrych gatunkowo materiałów, które po kilkunastu praniach wciąż wyglądają świetnie i są miłe dla ciała. Liczy się jakość, a nie ilość. Stawiaj na wygodę noszenia. Na pewno w Twojej garderobie znajdują się buty, w których stopa prezentuje się pięknie, ale gdy tylko masz je założyć, na samą myśl jest Ci słabo, bo ich noszenie wiąże się z bolesnymi odciskami. Są też ubrania, które dodają Ci pewności siebie, dobrze się w nich czujesz, zdobyły kilka komplementów. Z dodatków zachowaj te, które potrafią odmienić wygląd ubrań i są uniwersalne. Zostaw biżuterię, która ma realną wartość, jest dobrą inwestycją lub podchodzisz do niej z sentymentem. W tym przypadku nie jest najważniejsze to, czy ją nosisz.
- Do przeróbek krawieckich: rzeczy, które warto zachować, ale wymagają dopasowania lub naprawienia. Dobrze jest się zastanowić, czy skoro do tej pory nie zaniosłeś ich do krawcowej, zdobędziesz się na ten krok w przyszłości. Masz wtedy dwie możliwości: pozbyć się ich lub oddać je komuś, kto będzie miał motywację, żeby je przerobić.
- Do oddania/wyrzucenia: stare, zniszczone i znoszone ubrania. Takie, których nie warto naprawiać i nie nadają się do oddania (np. ulubiona koszulka, niestety z plamą, którą wielokrotnie próbowałeś wywabić, ale bez skutku). Te rzeczy na pewno należy wyrzucić lub przeznaczyć na ścierki. Warto pozbyć się również ubrań, w których nie czujesz się komfortowo, nie pasują do Twojej wizji siebie, pozycji zawodowej czy wieku. Takie, które są za duże lub za małe. Nie ma sensu czekać w nieskończoność, aż dana rzecz będzie na Ciebie pasować. Usuń z szafy także te ubrania, których nigdy nie założyłeś lub miałeś na sobie tylko raz. Najprawdopodobniej był to niefortunny zakup lub nietrafiony prezent. Takie rzeczy najlepiej oddać lub sprzedać. Możesz zastosować się też do starej, sprawdzonej zasady: jeśli jakiegoś ubrania nie założyłeś ani razu przez ostatni rok, to z pewnością już po nie nie sięgniesz, zatem najwyższy czas, by się z nim rozstać.
Pamiętaj, że każda przypadkowo zostawiona rzecz w szafie potęguje wrażenie, że masz się w co ubrać. Więcej nie znaczy lepiej! Jeśli masz zbyt dużo ubrań, trudniej Ci wybrać rzeczy do stworzenia codziennej stylizacji. Robiąc systematycznie przeglądy garderoby, zaoszczędzisz sporo czasu. Dzięki nim może się okazać, że stwierdzenie „nie mam się w co ubrać” było na wyrost. Przypomnisz sobie o wciśniętych w głąb szafy świetnych ciuchach, które możesz włożyć i których kiedyś bezskutecznie szukałeś. Dlatego nie warto żałować rzeczy, których się pozbywasz. Tu najlepiej sprawdzi się zasada „zero litości”. Jeśli pojawiają się wątpliwości, warto zadać sobie pytania:
Czy dana część garderoby jest uniwersalna – z iloma rzeczami z szafy mogę ją nosić?
Kiedy ostatni raz ją założyłem?
W jakim jest stanie i z jakiego materiału ją uszyto?
Jak się w niej czuję i czy się sobie podobam?
Czy ubranie koresponduje z komunikatem, jaki chciałbym wysyłać w świat?
Dobrze jest też spróbować połączyć ubrania w gotowe zestawy. Za skarbnicę inspiracji posłużyć może Pinterest czy instagramowe konta influencerek modowych, których styl nam odpowiada. Jeśli jakieś ubranie pasuje do kilku atrakcyjnych stylizacji, warto je zachować.
Jak utrzymać porządek w szafie?
Ostatni krok to ponowne ułożenie ubrań w szafie. Jak to zrobić, by było najpraktyczniej?
Dobrze jest powiesić je zgodnie z kategoriami: sukienki, spódnice, marynarki, wizytowe koszule i bluzki, garnitury/garsonki, spodnie z kantem i wszystkie te rzeczy, które łatwo się gniotą. Można też podzielić szafę na dwie części: pierwsza – z wizytowymi ubraniami, druga – z casualowymi. Następnie warto ułożyć garderobę tematycznie, podzielić ubrania na kategorie i stosować gradację kolorystyczną: od najjaśniejszych do najciemniejszych. Na półkach przechowuj: spodnie, swetry, T-shirty i bluzy. Pomocne są różnego rodzaju przegródki i pojemniki ułatwiające utrzymanie porządku oraz segregację ubrań w szafie.
Ubrania, których się pozbyłeś, należy jak najszybciej przekazać potrzebującym (do domu dziecka, schroniska dla bezdomnych, domu samotnej matki czy innej organizacji non-profit) lub po prostu sprzedać. Możesz to zrobić za pomocą Vinted, aplikacji LESS_, Instagrama czy grup na Facebooku. Alternatywą, zyskującą cały czas na popularności, jest umawianie się z przyjaciółmi na internetowy SWAP – bezgotówkową wymianę ubrań. Takie podejście wspomagagospodarkę obiegu zamkniętego, która jest korzystna dla środowiska. Z kolei rzeczy do wyrzucenia od razu wynieś na śmietnik, by nie zagracały Ci domu.
Źródła:
- https://www.elle.pl/artykul/przeglad-szafy-jak-zrobic-go-samodzielnie-w-domu-podczas-kwarantanny-rozmawiamy-ze-style-coach-200320030339
- https://iwonaryszkowska.pl/blog/jak-skutecznie-zrobic-przeglad-szafy/
- https://personalstylist.pl/2022/03/10/jak-zrobic-przeglad-szafy/
